Home Lifestyle Viva Palermo czyli słoneczna Sycylia

Viva Palermo czyli słoneczna Sycylia

16 min czytania
0
0
2,451
Viva Palermo czyli słoneczna Sycylia

Jak pisał Johann Wolfgang von Goethe – Kto nie widział Sycylii, ten nie rozumie Włoch, tu bowiem jest klucz do wszystkiego. Zatem udajmy się w podróż ku oświeceniu do stolicy Sycylii – Palermo.

Sycylijski wabik

Sycylia – włoska mafia i wyśmienita kuchnia. Piętno historii wyryte w pejzażu miasta, które z gracjom prezentuje swoje uroki, jakby przyzwyczajone do chciwego wzroku turysty. Wzroku pełnego aprobaty, uznania i podskórnej ekscytacji. Miasto spazmów i dreszczy. Od czego zacząć tą sycylijską podróż ku światłości?

Najpierw trochę historii. Wszak prawdą jest, że widzimy tylko to, co wiemy. Wpływy arabskie, normańskie, bizantyjskie. Zlepek, patchwork – ten wielokulturowy tygiel, dostrzeżemy w zabudowie miasta. Każdy najeźdźca wniósł tu kawałek swojej ojczyzny i duszy. Dlatego spacerowanie po Palermo jest doświadczeniem niepowtarzalnym. Tylko dzięki tej świadomości możemy ruszyć w tą historycznie skomplikowaną miejską przestrzeń i zrozumieć, że teraźniejszy wygląd miasta to efekt kształtowany przez wieki. Miasto spokojnie można (i warto) zwiedzać na pieszo, aby odkryć jego soczysty środek. Wszak stolica Sycylii ma wiele do zaoferowania. Oprócz wyrafinowanej architektury z pałacami i kościołami urzekającymi połączeniem estetyki arabskiej i bizantyjskiej i fascynujących swoją różnorodnością targów, będzie to raj dla osób potrafiących docenić dobrą kuchnię. Ale zacznijmy od początku.

Odkrywanie miasta – początki

Pierwsza wycieczka po uliczkach Palermo utwierdza nas w przekonaniu, że to miasto stworzone do patrzenia. Punktem od którego każdy odkrywca nowych terenów i poszukiwacz wrażeń powinien zacząć jest styk dwóch ulic – Via Vittorio Emanuele oraz Via Maqueda. Via Vittorio Emanuele (zwana również Cassaro) jest najstarszą ulicą w Palermo. I najbardziej znaną. Ciągnie się od historycznej XVI-wiecznej bramy – Porta Nuova aż do portu. Teraźniejszy wygląd bramy to efekt przymusowej przebudowy (składowany w bramie proch wybuchł niszcząc znaczną część konstrukcji) która miała miejsce w XVII wieku. Budowlę wzbogacono o kilka elementów, m.in. figury podtrzymujące. Brama stanowi linię demarkacyjną pomiędzy starą a nową częścią miasta.

Pałac Królewski

W bezpośrednim sąsiedztwie znajduje się Pałac Normanów (Palazzo dei Normanni) zwany również Pałacem Królewskim (Palazzo Reale). Pałac zbudowano na bazie XI-wiecznej arabskiej twierdzy, została jednak przebudowana w XVI wieku. Dawniej rezydencja królewska, dzisiaj urzęduje tu parlament. Na pierwszym piętrze znajduje się Kaplica Palatyńska – zachwyci bizantyjskim bogactwem mozaik i arabskimi zdobieniami. Na drugim piętrze znajdują się apartamenty królewskie, które są mieszanką stylów. Warto udać się do Sali Herkulesa, Wiatraków i Rogera. Idąc dalej trafimy na XII-wieczną katedrę, która jest tworem wyjątkowym. Zbudowano ją w stylu normańskim, na istniejącym w tym miejscu meczecie, który wcześniej był bizantyjskim kościołem. Kościół uległ rozbudowie stając się pochwałą różnorodności – doszukamy się tutaj elementów charakterystycznych dla budowli renesansowych, barokowych, mauretańskich czy gotyckich (portyki, dzwonnice i kopuły).

Cztery rogi

XVII-wieczny Quattro Canti (dosłownie Cztery Rogi) to najbardziej charakterystyczne plac w Palermo. Plac ma kształt ośmioboku. Zbudowany w stylu barokowym, otoczony jest czterema pałacami. Fasady każdego z nich  ozdobione są rzeźbami i kolumnami. Niżej znajduje się fontanna, każdej fasadzie pałacu przyporządkowana jest pora roku (południe – wiosna, zachód – lato, północ- jesień, wschód – zima), figura władcy i świętej. Z placu wejdziemy do powstałego w tym samym czasie barokowego kościoła San Giuseppe dei Teatini. Wnętrze wyróżnia się malowniczymi freskami i zdobieniami z brązu, agatu czy kości słoniowej.

Fontanna Pretoria Palermo

Plac Wstydu

Plac Pretoria (Piazza Pretoria) znajduje się tuż przy Quattro Canti. W jego centrum utworzono fontannę z 50 rzeźbami – Fontanna Pretoria (Fontana Pretoria), która powstała we Florencji. Rzeźba przedstawia ludzi, zwierzęta i morskie stwory. Mieszkańcy nazywają ja Fontanną Wstydu (Fontana della Vergogna). Powód? Nagość przedstawionych postaci. Według innych chodzi o bliskość ratusza i skorumpowanych władz. W 2017 roku plac była tłem pokazu mody marki Dolce & Gabbana (Domenico Dolce urodził się blisko Palermo). Bogato zdobione, bajecznie kolorowe sukienki stanowiły niejako dopełnienie krajobrazu.

Co jeszcze warto zobaczyć?

Plac Belliniego (Piazza Bellini) jest jednym z bardziej charakterystycznych placów w Palermo. Znajduje się tutaj normańskich kościół San Cataldo z trzema czerwonymi kopułami oraz kościół Santa Maria dell’Ammiraglio (dosłownie Matka Boska Admirała) z bogactwem bizantyjskich mozaik i barokowym ołtarzem.

Barokowy kościół św. Katarzyny (Chiesa di Santa Caterina), z zewnątrz wygląda niepozornie, ci którzy dadzą mu szansę, zostaną wynagrodzeni. Wnętrze kościoła zachwyca. Niemal każdy kawałek udekorowany jest marmurowymi zdobieniami, freskami, rzeźbami czy stiukiem. Na suficie rozciąga się fresk barokowego malarza pt. Triumf św. Katarzyny.

Teatro Massimo jest jednym z największych na świecie teatrów (pięć kondygnacji, loże i galerie). Kryształowe żyrandole i malowidła sufitowe zapierają dech w piersi. Tropiąc filmowe ślady, warto wspomnieć, że wiele scen trzeciej części (między innymi finałowa) Ojca Chrzestnego było kręconych właśnie tutaj.

Miejscem, które trzeba zobaczyć jest – La Loggia – jedna z najstarszych dzielnic Palermo. To tutaj znajduje się Oratorio del Rosario di San Domenico uważane za jeden z najznamienitszych przykładów rokoko we Włoszech oraz Oratorio di Santa Cita, które cechują niesamowite zdobienia.

Wiele z opisanych wyżej zabytków znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO m.in.: Pałac Normanów z Kaplicą Palatyńską, Katedra, kościół Santa Maria dell’Ammiraglio.

Opowieści z krypty

Poszukiwaczom dreszczyku emocji Sycylia oferuje atrakcje zawarte w Klasztorze Kapucynów, w którym możemy zwiedzić katakumby Kapucynów (Catacombe dei Cappuccini). Kryją w swoim wnętrzu (dosłownie!) pond 8000 zmumifikowanych ciał zarówno duchownych jak i osób świeckich. Mumie są kompletnie ubrane, witają zwiedzających zarówno z pozycji wertykalnej jak i horyzontalnej. Zmumifikowane ciała rozmieszczone są według płci oraz statusu społecznego.

Sycylijski barok

Kościół Jezuitów (Chiesa del Gesù, znany pod nazwą Casa Professa) uchodzi za jeden z najpiękniejszych kościołów na Sycylii. Budynek powstawał na przełomie XVI i XVII wieku i jest dumnym przedstawicielem sycylijskiego baroku. To co zobaczymy w środku, przechodzi najśmielsze oczekiwania i może przyprawić o zawrót głowy. To wrażenie zderzenia dwóch światów potęguje niezwykle skromna elewacja kościoła. Opis zabytkowej świątyni można znaleźć w książce Giuseppe Tomasiego di Lampedusy pod tytułem Lampart.

Lampart

Jeśli planujemy wizytę w sercu Sycylii warto przeczytać tę książkę Lampart Giuseppe Tomasiego di Lampedusy. Nadal znakomicie oddaje klimat miasta. Na podstawie książki Luchino Visconti nakręcił film pod tym samym tytułem. Wszystko musi się zmienić, żeby mogło pozostać takie samo to cytat z filmu Viscontiego. Scena obiadu, w której mezalians mieszczańsko-szlacheckiej jest dostrzegalny gołym okiem, stanowi wizytówkę tradycyjnej sycylijskiej kuchni. Reżyser wyczarował na ekranie jeden z najpiękniejszych obrazów Sycylii, zresztą zgodny z prawdą.

Targowisko Palermo

Targowisko próżności

Bogactwo i różnorodność architektury miasta jest odzwierciedlona również na talerzach. Kuchnia Palermo jest niezwykle różnorodna. Targowiska są tego najlepszym przykładem. Na stałe wpisane w krajobraz miasta, z niepowtarzalną atmosferą i rytmem znanym tylko stałym bywalcom. Warto je odwiedzić, stanowią bowiem nie lada atrakcję turystyczną. Można tutaj kupić dosłownie wszystko od warzyw i owoców, po mięsa i ryby. I wszystko będzie smakować wybornie. Znajdziemy tutaj ułożone z namaszczeniem warzyw i owoce o najróżniejszych kształtach i fakturach. Kuszą kolorami, będącymi niemą obietnicą soczystego środka. Warto się tutaj wybrać z czystej ciekawości. Dla Palermian bazar to nie tylko miejsce zakupów, to codzienny rytuał i miejsce spotkań towarzyskich.

Street food czyli podniebna uczta

Palermo to doskonały kierunek dla wielbicieli dobrego ulicznego jedzenia, to niemal część dziedzictwa kulturowego. Stragany z miejscowymi przysmakami są tanie i pyszne. Można tu zjeść m.in. arancini (smażone kulki z ryżu obtoczone w bułce tartej z nadzieniem z mięsa, groszku i mozzarelli), caponata (przystawki z bakłażana), porchetta (wieprzowina z warzywami w bułce), purpu vugghiutu (gotowana ośmiornica) i wiele innych niespotykanych nigdzie wcześniej przysmaków.

Sycylia to też raj dla łasuchów. Cassata, cannolo, sfinci di San Giuseppe czyli racuchy pokryte kremem z ricotty, pecorelle pasquali – wielkanocne baranki z masy migdałowej, torta sette veli – tort z różnych rodzajów czekolady, frutti di Martorana czyli owoce ulepione z marcepanu. A do tego pyszne lody.

Nasza podróż dobiega końca. Zatem arrivederci, Palermo!

Pokaż Więcej Powiązanych Artykułów
Load More By Redakcja Kobieta na Czasie
Load More In Lifestyle

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź również

Niezbędnik profesjonalistki – jakie dodatki warto nosić ze sobą do pracy?

W świecie profesjonalistek każdy detal ma znaczenie. Dobrze dobrane akcesoria nie tylko uł…