LifestyleKultowe polskie słodycze, za którymi zatęsknisz przeprowadzając się do Niemiec Autor Redakcja Kobieta na Czasie Opublikowany 5 min czytania1 0 2,848 Opublikuj na Facebook Opublikuj na Twitter Opublikuj na Google+ Opublikuj na Reddit Opublikuj na Pinterest Opublikuj na Linkedin Opublikuj na Tumblr Prince-Polo w złotym opakowaniu? Ciągnące się do granic możliwości krówki? A może jedyne w swoim rodzaju ptasie mleczko? To zaledwie 3 z wielu polskich słodyczy, które pamiętają jeszcze czasy PRL, choć do dziś je ubóstwiamy i kupujemy… jeśli tylko mamy gdzie. No właśnie, co po przeprowadzce do Niemiec? Spróbujmy odpowiedzieć na to pytanie przypominając sobie ulubione, kultowe wręcz słodycze, które nierozerwalnie wiążą się z naszym krajem.Spis treści ToggleNajpopularniejszy polski cukierek – krówkaRównie popularne irysyZłoty wafelek – Prince PoloPtasie mleczkoDelicje!Polskie słodycze na obczyźnie? To może się udać!Najpopularniejszy polski cukierek – krówkaMleko, cukier i masło – te 3 składniki tworzą mieszankę, którą znamy jako krówka, ciągnący się do granic możliwości polski cukierek. Z pewnością jest jednym z najpopularniejszych. Co ciekawe, początki krówek to początki XX wieku, kiedy to Feliks Pomorski nauczył się je robić u wuja, by po kilku latach ruszyć z ich produkcją przemysłową w Poznaniu. Równie popularne irysy“Gdyby tygrysy jadły irysy, to by na świecie nie było źle, bo każdy tygrys irysy by gryzł, a mięsa wcale nie” – pisała Wanda Chotomska. Irysy, podobnie jak krówki, produkowane są od okresu międzywojennego. Swój smak zawdzięczają gotowanej masie mlecznej. Do wyjątkowości irysów nie trzeba nikogo przekonywać – każdy je zna i lubi. Czyż nie?Złoty wafelek – Prince PoloNie powinno nikogo dziwić, że Polacy to prawdziwi amatorzy wafli. Wynika to właśnie z faktu, że mnóstwo pokoleń wychowało się na słynnym, znanymi i cenionymi do dziś wafelku w złotym papierku – Prince Polo. Jako ciekawostkę można dodać, że nie tylko w naszym kraju ten wafelek nosi miano kultowego – niedawno premier Islandii przyznał, że na tym wafelku wychowało się całe pokolenie północnego kraju. Ptasie mleczkoPierwotnie waniliowe w środku, oblane wedlowską czekoladą – tak ten niegdyś luksusowy produkt przedstawiał się na początku swojego istnienia. Dziś w sklepach znajdziemy przeróżne smaki, łącznie z karmelowym – wciąż tak samo puszyste, wyjątkowe i dające dużą dowolność jedzenia. Bo przecież można najpierw czekoladę, a później środek, albo w całości, albo… No właśnie, a jak Wy to robicie? Delicje!Podobnie jak ptasie mleczko, delicje słyną z różnych sposobów na ich zjedzenie. I podobnie jak ptasie mleczko, delicje są kultowe. Pojawiły się po raz pierwszy w latach 70 XX wieku, mając jeden smak – pomarańczowy. Z czasem środek, który stanowi galaretka, mógł być wiśniowy i malinowy. A dziś? Sami wiemy. Pychotka!Polskie słodycze na obczyźnie? To może się udać!Po ekspresowej podróży po kultowych polskich słodyczach, wprawdzie zaczęła nam się zbierać ślinka w ustach, ale obiecywaliśmy we wstępie że poszukamy odpowiedzi na powyższe pytanie. Otóż mieszkając za zachodnią granicą, możemy odwiedzić polski sklep w Niemczech. Istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że przeglądając jego (również wirtualne) półki, trafimy na ulubione słodycze z Polski. Warto spróbować!