Zdecydowanie większa ilość zdrad w dobie pandemii koronawirusa

Koronawirus ogromnie zmienił życie każdego z nas. Inaczej pracujemy, wykorzystujemy wolne chwile, robimy zakupy, czy spędzamy czas z najbliższymi. Niestety zmiana trybu życia negatywnie odbiła się również na relacjach pomiędzy partnerami – jak wykazują statystyk – i w ostatnich miesiącach odnotowywany jest niespotykany przyrost liczby zdrad w małżeństwach i rozwodów. Dlaczego tak się dzieje? Co zrobić, jeśli podejrzewasz partnera o zdradę?

Dlaczego w czasie pandemii rośnie liczba zdrad?

Wydawać by się mogło, że większa ilość czasu spędzana w domu z partnerem i rodziną służyć będzie cementowaniu istniejących więzi. W wielu przypadkach tak by zapewne było, gdyby pominąć przyczynę, przez którą więcej czasu spędzamy w tym miejscu. Zamknięcie gospodarek, obawy o zdrowie, utrata pracy, niepewność o przyszłość – właśnie z takimi emocjami się zmagamy w tym wyjątkowo trudnym czasie. Nic więc dziwnego, że również pomiędzy bliskimi sobie osobami rodzą się napięcia, które trudno rozładować i które mogą skłaniać do zaspokajania swoich potrzeb (emocjonalnych, potrzeby bliskości, seksualnych) poza związkiem.

Duża ilość czasu spędzanego wspólnie „pod przymusem” nierzadko prowadzi do kłótni i awantur o nawet pozornie nieistotne szczegóły naszego życia. Niestety osoby działające pod wpływem emocji często dopuszczają się czynów, których normalnie (w mniej sprzyjających okolicznościach) by nie zrobiły. Wychodząc z domu będąc zdenerwowanym w poszukiwaniu swojego wentyla bezpieczeństwa, wiele osób nierzadko decyduje się na poszukiwanie ukojenia u znajomych, byłych partnerów czy kolegów z pracy. W połączeniu z alkoholem i silnymi emocjami nie trudno zadziałać impulsywnie i zajść „za daleko”.

Zwłaszcza w nowych związkach wyzwaniem może okazać się znudzenie i rutyna, które skutecznie potrafią zabić namiętność łączącą partnerów. Zamiast wspólnych wyjść na dyskoteki, do restauracji, kina czy teatru, każdy wieczór spędzamy podobnie, a największą atrakcją staje się wspólne oglądanie Netfliksa przy lampce wina. Takie zderzenie z rzeczywistością przyspiesza utratę zainteresowania drugą osobą i może skłonić do poszukiwania nowych przygód gdzieś poza związkiem.

Jeszcze innym problemem, z którym przychodzi się mierzyć partnerom w czasie pandemii, jest mniejsze zainteresowanie seksem. Stres, mniejsza ilość ruchu i wspomniana wcześniej rutyna mogą spowodować, że ten ważny aspekt wspólnego pożycia będzie zaniedbywany, a potrzeby jednej lub obu stron – nierozładowane. Długotrwałe utrzymywanie takiej sytuacji może niejako wypchnąć jedną ze stron do szukania spełnienia u boku innej osoby.

Internet, media społecznościowe a zdrada

Kolejnym czynnikiem, który może przyczyniać się do „skoku w bok”, jest zmiana sposobu w jaki spędzamy wolny czas. Zamiast dotychczasowych wspólnych wyjść, aktywności fizycznej czy spacerów największą część czasu wolnego spędzamy przed ekranami – komputera, smartfonu czy tabletu. Podobnie zresztą w czasie pracy – możliwość wykonywania jej w sposób zdalny daje nowe możliwości, ale równocześnie w większym stopniu eksponuje na nowe sposoby komunikacji międzyludzkiej – z mediami społecznościowymi na czele. Dawne sympatie, koleżanki i koledzy z pracy, przyjaciółki partnera – pozornie zwykła chęć nawiązania i utrzymywania relacji koleżeńskiej może spowodować nawiązanie więzi emocjonalnej, od której już bardzo niewiele brakuje do fizycznej bliskości.

Wraz z rozwojem internetu pojawiła się również nowa „okazja” do zdrad – randki wirtualne, podczas których uczestnicy wymieniają się pikantnymi informacjami, a nierzadko również połączone są one z transmisjami (darmowymi bądź płatnymi) z kamerek internetowych. Osoby biorące udział w takich spotkaniach bardzo często wykonują obsceniczne gesty i czynności, jak również akty seksualne na oczach obserwującej osoby. Moralna ocena takiego zachowania najczęściej zależy od wychowania i innych okoliczności, ale dla większości małżonków, psychologów i prawników nosi ono znamiona zdrady i może stanowić podstawę do orzeczenia winy przy ewentualnym postępowaniu rozwodowym. Bez wątpienia negatywnie odbija się na relacjach pomiędzy partnerami.

Co zrobić, jeśli masz podejrzenia?

Niekiedy wystarczy szczera rozmowa. Jednak nie oszukujmy się – w wielu przypadkach nawet winna osoba nie będzie skłonna do przyznania się do winy, a z kolei zadanie takiego pytania niewinnemu partnerowi może przysporzyć sporo bólu i pogorszyć panujące w związku relacje. Jeśli jednak w jego zachowaniu coś nie daje Ci spokoju i masz podejrzenia co do swojego partnera, to najlepszym rozwiązaniem może okazać się skorzystanie z pomocy profesjonalisty. Prywatny detektyw pomoże Ci niepostrzeżenie przyjrzeć się zachowaniu drugiej osoby – gdzie i z kim spędza czas, potwierdzając lub rozwiewając Twoje obawy. Jeśli okaże się, że Twój małżonek nie postępuje uczciwie, wówczas profesjonalny detektyw zbierze dowody, które następnie będzie można wykorzystać w sądzie w toku postępowania rozwodowego. Zainteresowany/a? Kompleksowe i profesjonalne usługi polegające m.in. na wykrywaniu zdrad świadczy Agencja Detektywistyczna Pozaroszczyk z której ofertą zapoznasz się na stronie http://www.pozaroszczyk.pl/