Jak się zmotywować do działania, kiedy sił i chęci brak?

Głowa zbyt ciężka, żeby ją podnieść z poduszki, ciało zgarbione i zero chęci na cokolwiek… Czy znasz ten stan? Brak sił i motywacji, żeby witać nowy dzień, wyjść na przeciw nowym wyzwaniom, czerpać garściami z codzienności…

To całkiem normalne i potrzebne móc nie musieć i odpocząć. Jednak co w przypadku, kiedy brak motywacji trwa od dłuższego czasu? Jak się zmotywować do działania? Czym w ogóle jest motywacja?

Jak się zmotywować do działania?

Wydawać by się mogło, że odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta i zawiera receptę, która od ręki zmotywuje do działania każdego. Motywacja to stan gotowości do podjęcia jakiegoś działania. Niestety o to nie jest łatwo wiedzieć, jak się zmotywować do działania, ponieważ motywacja pojawia się i znika. Możemy doprowadzić do sytuacji, kiedy nasz wewnętrzny krytyk włączy się i zaczniemy robić sobie wyrzuty sumienia, że nie mamy wystarczającej siły by dążyć do naszych celów. Dzieje się tak przez presję społeczną – musimy być ambitni, dobrze wyglądać, osiągać sukcesy, mieć ciekawe hobby itd. Jeśli spróbujemy wsłuchać się w siebie i odciąć od tego, co jest na zewnątrz, łatwiej nam będzie dokonywać wyborów i czuć się zmotywowanymi do podejmowania kolejnych kroków.

Wyznaczaj sobie cele i planuj

Czasem chcemy coś zrobić, ale trudno nam się za to zabrać. Zastanawiamy się jak coś zacząć, próbujemy, ale ostatecznie się zniechęcamy i przestajemy mieć motywację do zrobienia czegoś.  Czy dotyczy to naszego marzenia, zmiany w naszym życiu, albo odwagi do spróbowania czegoś nowego? Warto zastanowić się, co chcemy przez to osiągnąć i jakie kroki podjąć, by się do tego przybliżyć. Gdy wiemy, jakiego efektu chcemy się spodziewać, wyznaczmy sobie cel do osiągnięcia. Małymi krokami możemy stawiać sobie coraz większą poprzeczkę, która potrafi zmotywować do działania. Pamiętajmy, że małe cele są krokami do czegoś większego. Nasze cele możemy sobie spisać wraz z powodami, dla których chcemy je osiągnąć. Możemy zrobić sobie przypominajkę z hasłem, które ma nas zmotywować do działania. W chwilach zwątpienia wizualizujmy sobie uczucie, jakie będzie nam towarzyszyć, kiedy już osiągniemy wyznaczony cel. Przyjemnie, prawda?

Jak się zmotywować do działania, jeśli jesteśmy dalecy od spełnienia naszych marzeń? Które wymagają czegoś, co jest poza naszymi możliwościami finansowymi, fizycznymi, co jest związane z czymś mało prawdopodobnym, więc wolimy odpuścić? Wypiszmy je, znajdźmy inne marzenia, które będą bliskie temu wielkiemu. Postępujmy podobnie, jak z osiąganiem celów małymi krokami. Z marzeń nie warto rezygnować. Jednak nie warto przez całe życie zastanawiać się, czy coś się spełni, jeśli w ogóle nie spróbujemy się do tego przybliżyć.

Czasem samo myślenie o tym, co chcemy osiągnąć i jak będzie smakowało nasze zwycięstwo, nie wystarczy. Pojawiają się chwile zwątpienia i nie potrafimy utrzymać w sobie motywacyjnego ducha walki. Warto swoje cele zaplanować. Zwłaszcza, gdy chodzi o motywację do odhaczania zadań z listy do zrobienia w pracy. Jeśli zrobimy sobie dokładny plan tego, co mamy do zrobienia, łatwiej będzie nam wykonać poszczególne kroki. Proste czynności i znikające z listy punkty przybliżą nas do efektu końcowego, poprawi to naszą efektywność i pokaże nam, w którym miejscu robimy postęp.

Co pomoże w motywowaniu się?

Kiedy już mamy wyznaczony cel i staramy się do niego dążyć, naturalnym procesem na tej drodze jest tracenie motywacji, spadek nastroju, zwątpienie. Jeśli chcemy motywować się w chwilach zwątpienia, postawmy na praktyczne techniki motywacyjne, które są dobre w kryzysowych momentach i poprawiają nasze samopoczucie.

Motywujące nagradzanie

Na pewno każda się złapała na tym, że będzie dla siebie dobra, jeśli w końcu będzie chuda, ładna, albo coś zrobi… To potwornie krzywdzące. Pomyślałaś kiedyś, żeby nagrodzić siebie za to, że się jest taką, a nie inną osobą? Że chce się coś zrobić, że się stara, że włożyło się w to dużo wysiłku… To są powody, dla których powinniśmy się nagradzać. Drobne przyjemności podnoszą nas i motywują do dalszego działania. Pomyśl tylko o tym, jaką nagrodę sobie sprawisz, gdy osiągniesz efekt końcowy! A może sam efekt będzie nagrodą za cały Twój wysiłek i starania?

Czas na zadania

Jeśli nie potrafisz zmotywować się do wywiązania się z jakiegoś obowiązku, np. w pracy, albo masz do zrobienia coś, czego nie lubisz robić, to nastaw się tylko na wykonanie konkretnego zadania w określonym czasie. Żeby uniknąć rozpraszania się i stresu, że nie możesz się wyrobić, spróbuj nastawić swoją głowę, że tą właśnie rzecz będziesz robić np. przez godzinę i potem zrobisz sobie kawę, która będzie nagrodą. Ta perspektywa ułatwia nam nastawić się zadaniowo, pokonać nasze zniechęcenie lub stres. Kiedy uda nam się w ten sposób wyznaczać sobie czas na zadania, nie będziemy odkładać tego na później, a wkrótce będziemy podchodzić do tego z lepszym nastawieniem, albo z automatu – zadanie wykonywać w danym czasie. Najtrudniej jest zrobić pierwszy krok.

Metod na motywację jest mnóstwo. Można próbować ich i wybrać takie, które nam najbardziej odpowiadają. Grunt to skupić się na celu i nie karcić się za niepowodzenia. Jeśli będziemy w chwilach słabości mówić sobie, że coś się nie uda, to rzeczywiście nigdy nie znajdziemy w sobie chęci na to, żeby próbować. W końcu w motywowaniu się do działania chodzi o to, żeby podjąć świadomą pracę nad sobą.